W związku z powołaniem tzw. konstytucji biznesu w Polsce, powstało nowe stanowisko tzw. Rzecznik Małych i Średnich przedsiębiorstw. Osoba ta ma być reprezentantem sektora MŚP i wykazywać się inicjatywami wpływającymi na dobre rozwiązania dla niego.
Pierwsza inicjatywa rzecznika
W ramach najnowszych koncepcji, rzecznik zapowiedział wystosowanie pierwszej rewolucyjnej inicjatywy dotyczącej składek ZUS. Otóż wzorem zachodnich sąsiadów składki na ZUS miałyby być opcjonalne podczas prowadzenia własnej działalności.
Nie od dzisiaj wiadomo, że ZUS jest bardzo bolesny dla nowych przedsiębiorstw i dotychczasowe rozwiązania łagodzące są przez jakiś czas.
Tzw. mały ZUS można płacić przez pierwsze dwa lata po założeniu pierwszej działalności. Nie dotyczy to już firm, które powstały w miejsce pracy etatowej. Jeśli pracownik świadczy usługi w stosunku do obecnego pracodawcy to płaci pełny ZUS.
Wstępne szacunki rzecznika, wykazują że gdyby po wejściu w życie tego zapisu wszyscy podjęli taką decyzję to ZUS kosztowałoby to 11 mld zł.
Rozwiązanie takie obowiązuje w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, dodatkowo w Wielkiej Brytanii kwota wolna od podatku jest dużo wyższa niż w Polsce.
Od kiedy?
Tego jeszcze nie wiemy ale rzecznik zapowiada, że taką propozycję złoży do końca maja. Mają się odbyć jeszcze analizy ilu potencjalnie takich przedsiębiorców chciałoby z tego zrezygnować aby oszacować realne skutki tego pomysłu.
W 2019 r. składki ZUS wraz z chorobowym wynoszą 1316.97 gr.